"To urocza, jak z rajskiego gdzieś świata Śnieżnica! Cóż tu będę opisywał? Trzeba tam być samemu i rozszerzonemi zachwytem oczami ogarniać dziesiątki mil kwadratowych polskiej, przecudnej ziemi... Oto miejsce, wybrane i projektowane na kolonję". Tak o Śnieżnicy już w 1927 roku mówił ks. Józef Winkowski, założyciel pierwszej, sodalicyjnej kolonii dla młodzieży męskiej na tym miejscu. I tymi słowami Założyciela - ks. Józefa Winkowskiego został powitany przez obecnego Kapelana - ks. Macieja, Pasterz archidiecezji krakowskiej, ks. abp. Marek Jędraszewski, goszczący na Śnieżnicy już po raz drugi. We wrześniu 2018 roku Metropolita Krakowski poświęcił niezwykły pomnik - ks. Karol Wojtyła - Turysta. Także i druga wizyta miała bezpośredni związek ze św. Janem Pawłem II. Nieprzypadkowa była również data tej uroczystości - 16 października, a zatem kolejna, już 42. rocznica wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Uroczysta msza św. w najmniejszej świątyni Beskidu Wyspowego rozpoczęła się o godz. 16. Tamtego, październikowego wieczora sprzed 42 lat, w tej samej godzinie trwało konklawe, którego drugie głosowanie dało światu Papieża Jana Pawła II - pierwszego od ponad 450 lat Biskupa Rzymu pochodzącego spoza Italii. Wydarzenia te przypomniał w swojej homilii abp. Marek Jędraszewski, zachęcając do odważnego głoszenia nauki Chrystusa, naśladowania Go, obierając jako wzór Papieża- Polaka. Trudno o lepszą datę ogłoszenia dekretu Arcybiskupa Krakowskiego, odczytanego na początku mszy św. przez ks. prałata Tadeusza Dziedzica - dziekana dekanatu mszańskiego i ustanowienia kaplicy pod wezwaniem św. Jana Pawła II na Śnieżnicy. Ziściło się pragnienie ks. Jana Zająca - pierwszego po odzyskaniu ośrodka, kapelana śnieżnickiego. Wysłuchane też zostały modlitwy tysięcy turystów-pielgrzymów, którzy od ponad 20 już lat przybywają na to miejsce, oddając na początku cześć św. Jadwidze Królowej, a od chwili beatyfikacji także Janowi Pawłowi II. Abp. Marek Jędraszewski poświęcił ołtarz i wnętrze świątyni, a także niezwykłą Monstrancję, niezwykłą bo zbudowaną z drewnianego krzyża, który jest na Śnieżnicy od samego początku! Przetrwał wojenną zawieruchę, niełatwe czasy powojenne, a także okres bezpardonowej walki komunistycznych władz PRL z Kościołem do lat 80-tych. Nie dopisała pogoda, ale dopisali Goście! Z Pasterzem naszej archidiecezji Eucharystię koncelebrowali kapłani z dekanatu Mszana Dolna - dziekan ks. Tadeusz Dziedzic, proboszcz parafii św. Michała Archanioła ks. Jerzy Raźny, ks. Sławomir Półtorak i Kapelan Leśny ks. Jan Zając, który powrócił na Śnieżnicę po roku od chwili przekazania kluczy i władzy swojemu następcy, ks. Maciejowi. Nie zawiedli sąsiedzi z Kasiny Wielkiej, Gruszowca, Mszany Dolnej. Nieczęsto na Śnieżnicy rozbrzmiewają organy, ale przy takiej okazji wypadało! Z organami pod pachą na Śnieżnicę dotarł mszański organista Piotr Wójcik, a góralskie skrzypce i piękny śpiew to zasługa Adama Rusnarczyka i zagórzańskiej solistki o niezwykłym głosie! Po uroczystościach w kaplicy Gospodarze ośrodka zaprosili wszystkich na gorącą herbatę, ciepły poczęstunek i wyborne słodkości - rogaliki i sernik, a na deser pyszne lody z szarlotką! Jeszcze na koniec krótka i serdeczna rozmowa z abp. Markiem i wędrówka w ciemnościach do parkingu. Taki był pierwszy akord papieskich obchodów.